Drewniane podłogi są piękne – to nie ulega żadnej wątpliwości. Co więcej, niektórzy uważają, że tylko wnętrza, w których znajdują się drewniane podłogi, mają duszę.
Aby jednak taka drewniana podłoga naprawdę zapierała dech w piersiach, konieczna jest właściwa jej pielęgnacja – latami i na lata.
Jeżeli przeprowadziliśmy się do domu czy mieszkania, gdzie podłogi wykończone są deskami podłogowymi z prawdziwego drewna, zanim zdecydujemy się na to, aby całkowicie się ich pozbyć, zastanówmy się, czy nie warto włożyć w ich odnowienie trochę pracy i cieszyć się ich widokiem na co dzień.
Krok pierwszy – powinniśmy sprawdzić, jaki jest stan starej podłogi. Jeżeli bowiem deski są miejscami spróchniałe, wypaczone lub pogryzione przez korniki, okazać się może że nawet największy nasz zapał nie pomoże, aby przeprowadzić renowację takiej podłogi prawidłowo.
Następnie należy pozbyć się starej łuszczącej się farby czy też warstwy lakieru. Czynność tę wykonuje się za pomocą cykliniarki i lepiej zlecić jej wykonanie profesjonalistom.
Gdy podłoga będzie już w stanie surowym należy ją bardzo dokładnie odkurzyć z wszelkich wiórów, pyłu i kurzu. Dopiero wówczas będziemy mogli zając się nakładaniem warstw lakieru do drewna lub oleju.
Czynności te nie są skomplikowane, wymagają jednak bardzo wiele czasu. Warstw zabezpieczających drewno musi być kilka, a każdą następną nałożyć można dopiero po całkowitym wyschnięciu wcześniejszej warstwy, czyli co najmniej po upływie dwunastu godzin.
Jeżeli jednak będziemy cierpliwi i wszelkie prace przeprowadzimy, tak jak wykonali by to profesjonaliści, wówczas będziemy mogli być pewni, że nasza podłoga uzyska cechy długowieczności.
Co do lakierowania to chyba również lepiej będzie jak zlecimy to fachowcom. Lakiery są drogie, a malowanie nimi nie jest czymś prostym.